AKTUALNOŚCI


Oddychanie za pomocą respiratora według nfz nadal nie jest procedurą ratującą życie. Czy to się zmieni w 2017 roku?

29 stycznia 2017

W polskim systemie ochrony zdrowia jest wiele do zrobienia pod względem organizacyjnym. Przemyślana, przyjazna dla pacjenta i efektywna kosztowo organizacja jest kluczem do wszystkich innych działań. W obszarze świadczeń ratujących życie widać to dobitnie.

Od wielu lat, w wyniku zachodzących zmian demograficznych i cywilizacyjnych, systematycznie wzrasta liczba osób przewlekle chorych, które wymagają wentylacji mechanicznej. W Polsce, w ramach świadczenia zespołu długoterminowej opieki dla pacjentów wentylowanych mechanicznie w domu, liczba osób korzystających z tego świadczenia wynosi ok. 3 tys. Według szacunków w najbliższych latach liczba pacjentów może wzrosnąć w sumie nawet do 8 tys.

Z wentylacji mechanicznej korzystają osoby po wypadkach komunikacyjnych, z zanikiem mięśni, stwardnieniem rozsianym, POChP, deformacjami klatki piersiowej czy ciężkimi wadami genetycznymi. Świadczenie polega na umożliwieniu pacjentom z niewydolnością oddechową swobodnego oddychania, dzięki odpowiedniej aparaturze medycznej. – Liczba chorych wymagających ciągłej wentylacji mechanicznej rośnie lawinowo. Urzędnicy NFZ dobrze o tym wiedzą, a mimo tego nie zaliczają tej procedury do ratującej życia, dodatkowo narzucają limity świadczeń, w których nie mieści się duża część podopiecznych, którymi opiekują się członkowie naszego Związku – informuje Katarzyna Baj, dyrektor biura zarządu Ogólnopolskiego Związku Świadczeniodawców Wentylacji Mechanicznej.

Zgodnie z art. 7 ustawy o zakładach opieki zdrowotnej, zakład nie może odmówić udzielenia świadczenia zdrowotnego osobie, która potrzebuje natychmiastowego udzielenia takiego świadczenia ze względu na zagrożenie zdrowia lub życia. Urzędnicy Narodowego Funduszu Zdrowia dobrze wiedzą, że żaden świadczeniodawca nie odłączy „ponadlimitowego” pacjenta od respiratora, bo skazałby go na śmierć, a w najlepszym razie na leczenie w oddziale intensywnej terapii. – Związek wielokrotnie zwracał się do władz resortu zdrowia i NFZ z apelem zakwalifikowania tego świadczenia jako ratującego życie i zwiększenie kontraktów. Nasze pisma i apele nie przyniosły jak dotąd rezultatów. – mówi Katarzyna Baj.

Już regułą stało się przygotowywanie planów rzeczowo-finansowych na nowy rok przez NFZ, w których nie zabezpieczone są środki na opiekę pacjentów. Tak jest i z planami na rok 2017 – W przypadku, gdy zostanie ograniczony dostęp do ciągłej wentylacji mechanicznej w warunkach pozaszpitalnych, pacjenci będą wymagać hospitalizacji na oddziałach intensywnej terapii, gdzie koszt pobytu jest nawet dziesięciokrotnie wyższy od finansowania świadczeń pielęgnacyjno-opiekuńczych, realizowanych w ramach opieki długoterminowej w warunkach pozaszpitalnych. Należy zaznaczyć, iż wolnych miejsc na oddziałach intensywnej opieki medycznej (OIOM) brakuje w całej Polsce od wielu lat, co niesie za sobą ogromne ryzyko w momencie większej katastrofy, w wyniku której duża grupa osób potrzebowałaby natychmiastowej pomocy. – podkreśla Katarzyna Baj. 

Powrót

Lista świadczeniodawców


LICZNIK PACJENTÓW
NIESFINANSOWANYCH
W 2020 R.
0
0
0
0
0
LICZNIK PACJENTÓW
NIESFINANSOWANYCH
W 2019 R.
0
3
9
2
4